✅ Piszemy o samochodach i wszystko o samochodach plus recenzje. Oto szczegółowe informacje o markach samochodów ze zdjęciami

Taksówka bez taksówkarza: Geely i Google wspólnie opracowali bezzałogowy kompaktowy van

4

Bezzałogowy pojazd Waymo amerykańskiego giganta komputerowego Google oraz nowa marka pojazdów elektrycznych Zeekr z chińskiego holdingu Geely zaprezentowały na rynek amerykański wahadłowiec bez kierownicy i pedałów. Jak wszystkie tego typu projekty, nie ma dokładnej daty uruchomienia.

Projekt drona Google to typowa „walizka bez uchwytów", którą trudno nosić i żenująco wyjść. Google rozwija swój własny system autonomicznej jazdy od 2009 roku, a do połowy ostatniej dekady małe, dwumiejscowe „samochody Google” w trybie testowym i przy niskich prędkościach (do 40 km/h) krążyły już po amerykańskim świecie z mocą i głównym. Te śmieszne auta od czasu do czasu ulegały wypadkom, ale branża motoryzacyjna była wtedy w euforii na myśl o braku kierowcy – wszystkim wydawało się, że do komercyjnej premiery modeli z kierownicą i bez pedałów pozostało tylko kilka lat, po której nastąpiła rewolucja transportowa z likwidacją praktyki posiadania samochodów i nieoczekiwanymi zyskami dla firm, które jako pierwsze wprowadzą drony do produkcji. Odwołanie

Taksówka bez taksówkarza: Geely i Google wspólnie opracowali bezzałogowy kompaktowy van

Rewolucja, jak widzimy, nie nastąpiła, na drogach wciąż nie ma pełnoprawnych dronów, rok temu Uber popełnił fiasko i sprzedał swoją bezzałogową dywizję, a Google nadal rozwija swój projekt bez pilota, co ma nosi nazwę Waymo od 2016 roku. Utopijne „auta Google” zostały zastąpione bardziej przyziemnymi bezzałogowymi prototypami opartymi na serii Chrysler Pacifica i Jaguar I-Pace, które sumiennie w trybie testowym (czyli pod nadzorem kierowców testowych) pracują w taksówce i przewożą pasażerów, ale jeszcze nie przynoszą pieniędzy.

Pełne komercyjne uruchomienie bezzałogowych statków powietrznych SAE poziomu 3, 4 i 5 (tj. takich, które nie wymagają kontroli człowieka) wymaga zgody rządu i odpowiednich przepisów, ale ich opracowanie jest zbyt złożonym zadaniem, które zajmie lata, a nawet dziesięciolecia. Nawet najmądrzejszy obecnie bezzałogowy system Tesli FSD (Full Self-Driving), zdolny do autonomicznego zarządzania zdecydowaną większością scenariuszy drogowych, formalnie należy do drugiego poziomu autonomii, czyli za jego obsługę odpowiada kierowca.

Z powyższego powinno jasno wynikać, dlaczego Waymo i Zeekr nie są w stanie podać daty startu ich wspólnie opracowanego bezzałogowego wahadłowca. Zaprezentowany dzisiaj samochód nie ma nawet własnej nazwy, miał zostać pokazany na początku stycznia na targach CES w Las Vegas, ale Google odmówił udziału, obawiając się szczepu SARS-Coronavirus CoV-2 Omicron., więc pierwszy nieobecność miała miejsce w tym noworocznym tygodniu.

Taksówka bez taksówkarza: Geely i Google wspólnie opracowali bezzałogowy kompaktowy van

Bezzałogowy prom Waymo i Zeekr

Za „żelazną” część wahadłowca odpowiadała nowo wybita chińska marka Zeekr i jej China-European Automotive Technology Center (CEVT) w Göteborgu w Szwecji. Opiera się na nowej modułowej platformie SEA dla pojazdów elektrycznych z rozładowaną baterią w podłodze. Podłoga kabiny wahadłowca jest również całkowicie płaska, między przednimi i tylnymi siedzeniami jest znaczna odległość, mniej więcej taka sama jak w zaprezentowanej poprzedniego dnia elektrycznej taksówce British Arrival Car. Wszystkie siedzenia są pasażerskie, na środku przedniego panelu znajduje się jeden monitor sterujący dla wszystkich, za pomocą którego ustawiane są parametry podróży, mikroklimat i rozrywka.

Taksówka bez taksówkarza: Geely i Google wspólnie opracowali bezzałogowy kompaktowy van

Bezzałogowy prom Waymo i Zeekr

Jeden panoramiczny lidar jest zainstalowany na dachu promu, pozostałe są na bocznych ścianach. Ogólnie rzecz biorąc, projekt jest tak prosty i zwięzły, jak wspomniany wyżej pojazd Arrival Car, tylko drzwi nie są zawiasowe, ale przesuwane. Specyfikacje nie zostały jeszcze ujawnione. Nawiasem mówiąc, żaden z tych projektów, które widzieliśmy w grupie (typowe przykłady to Amazon Zoox, Sber Flip i Cruise Origin) nie mają opisu technicznego, ponieważ po pierwsze daty premiery są nieznane, a technologie stale ewoluują, a po drugie, dla użytkownika końcowego (pasażera) „sprzęt” nie ma znaczenia: pojazd bezzałogowy powinien być postrzegany jako funkcja, przewieźć osobę z punktu A do punktu B i nikogo nie interesuje jego konstrukcja, a pod względem jego właściwości najważniejsze, aby kabina była czysta, przytulna i wygodna .

Źródło nagrywania: wekauto.ru

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów